Czy warto kupić 3DS'a

Googlu mój kochany i drogi!

Mam okropniastą wadę wzroku. Zrozum to jako - nie sądziłem, że to na mnie zadziała. Poprzez okropniastą mam na myśli ogromniastą i okropną. 3DSa w łapkach miałem w maju, dokładniej na pokazie jaki dawała Nina w Bałtyckiej.
Co prawda nie jest to 3D skaczące ci w oczy. Efekt jest bardzo podobny do tego, który mamy przy oglądaniu filmu w 3D - wszystko z wiadomych przyczyn zamyka się na ekranie DSika. Jednakże 3D działa naprawdę dobrze. Ba, zadziwiło mnie. Grając w parę gierek, nie za bardzo rozbudowanych.. pomyślałem tylko o jednym:
"A jak by wyglądał mój kochany.. harvest moon, legend of zelda, mario, tetris (!), profesor layton (ile świetnych możliwości!)". Innymi słowy - stałem się z miejsca fanem 3DS'a.


Najlepsze jest to, że w tym miesiącu wychodzi moja ukochana (i nie tylko moja) The Legend of Zelda : Ocarina of Time. Nie dość, że to gra mojego dzieciństwa, ponadto wzbogacona o masters quest, to jeszcze w 3D i portable! Sam cię mój kochany zaDSiłem, mam nadzieje, że tego nie żałujesz.
3DS nie jest już nawet teraz drogi. Niedawno spotkałem się z ceną: 999 zł (media martk). Jednakże tenże sklep daje bony o wartości 100 zł za każde 500 zł wydane. Dokupujesz płytę dvd i masz 2x 100 zł w kieszeni. Innymi słowy - 3DS za 800 zł, nówka.
Jak masz pieniążki to bierz. Jestem pewien, że wyjdzie na niego wiele świetnych gier, wspiera w pełni gry z DS'a, w tym programatory. 3DSa samego też na pewno spiracą, skąd ta pewność? Bo nintendo na tym zależy. Gry nie będą drogie, ludzie w krajach wyżej rozwiniętych będą mogli sobie na nie pozwolić, a w mniej rozwiniętych zyskają kupców konsol, w nas.

Podsumowanie:
Jestem 3DS'em zauroczony. POLECAM