[LoL] Śmiesznie Riot
Nie grałem w LoL'a dość spory jak dla mnie czas, łącznie może i z 1.5-2 miesięcy. Stwierdziłem, że na lapku grać nie będę, do domu wracam rzadziej niż rok temu, a gry się gromadzą. Innymi słowy - LoL zszedł na drugi, a nawet dalszy plan. Nie dlatego, że jest nudny. Gra, w której chodzi tylko o współzawodnictwo oraz grę drużynową nie nudzi się praktycznie nigdy, co innego kroki, które podejmuje developer.
Sory, że tak fatalnie wyciąłem - nie mogłem znaleźć już gotowego meme, co mnie wielce dziwi. To co udało mi się stworzyć wyżej, to idealna polityka Riotu od momentu boom'u na gry MOBA. O co mi chodzi? Miałem spore zaległości, wyszło bodajże około 4 nowych championów, gdy nie grałem. Większość magów. Myślę sobie - oh shiiiit, teraz to będzie nadrabiania. Pewnie część ma niezłego bursta, albo są spammable. Teraz ucz się CD, dmg i mana costów dla tych kilków charów. Jakie było moje zażenowanie, gdy NIE ZMIENIŁO SIĘ NIC. Magowie, z małym wyjątkiem Ahri to znowu TANKI. God damn you Riot. Tworzycie w pełni ofensywną postać, ale nie - nie damy 4 atakujących spelli. Dajmy jeden, którego nigdy nie użyje, w zamian dodajmu mu CD na nuke i utnijmy dmg - BO MA JEDEN FAJNY SPELL, KTÓRY POMAGA MU UCIEKAĆ (HEHE, PRZYWITAJ SIĘ Z 4 TP AHRI BĄDŹ KASSA, TO NAPEWNO FAIR WOBEC TEJ PRAKTYKI).
A co do meme - dokładnie chodzi o to iż Riot wykreował sobie około 20 championów, które są przydatne. Tym sposobem nerfi się postacie, którymi ludzie grali za często, a nie polegają one na klikaniu jednego przycisku przez całą grę. Gra dla bezmózgów. Resztą championów gra się gdy wychodzą, bo szybko zostają zastąpione przez updaty starych champów lub ulepszone wersje samych siebie.
Po wypuszczeniu Volibear'a napotkałem się na komiczny, a jakże trafny komentarz "Nice, Mundos ulti on passive" (tu obserwujemy próbę wypchnięcia starych champów, przez ich zmodyfikowane wersje . Po cholerę zadać sobie pytanie - czemu nikt nie gra Mundo? Lepiej zrobić ulepszonego Mundo i dodać kolejnego champa do listy).
Podsumowując - czekam na DoTA, a LoLa tykam tylko dla odstresowania się. Przegram to przegram, IP już nie zbieram - nie mam na co. Kupiłem dziś Viktora, kolejny no-dmg mag.. sooooooo cool. Innymi słowy: "Mundos ulti on passive" & "Akali OP? Nerf Irelia", dzięki Riot za zmarnowanie potencjału fajnego MOBA.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz