Harry Potter - Lego, na dodatek na pc i co lepsze ; nie sprawny.
FFFFFFF... Chciałem przemilczeć sprawę grania pc'towego w moim przypadku. Teraz mam kolejny argument aby od niego nie odchodzic.
Człowiek kupuje system, sprzęt, grę ( : ) ) i bardzo często otrzymuje.. problemy. Tak to ma miejsce przy starszych grach, ale na to można przymknąć oko (bo nie były projektowane na nowe systemy), ale niestety coraz częściej występuje też w tych nowych.
Tym oto sposobem po spędzeniu prawie całego dnia przed monitorem otrzymałem NAWET nie komunikat o błędzie, a zwykłą zwiechę. Nie wiem czy mam tak tylko ja, ale kombinowałem na milion sposobów, gry dalej nie da się ruszyć. Mowa tu o Lego HP 1-4, trzecim roku gry, misji z ratowaniem Black'a z więzienia w Hogwarcie. Używam itemu, bez którego użycia dalej przejść nie moge i.. zwiecha. Reinstall nie pomaga, tryb zgodnosci, wszystko inne tak samo. Szczerze bym się nie zdziwił gdyby problem ten dotyczył tylko systemów 64bitowych, a w szczególności 7ki.
Co prawda przy graniu konsolowym też łapiemy zwiechy, przy karcie wystarczy przedmuchać, przy dvd/blue ray/cd wystarczy "przetrzeć" czy odpalić 2gi raz. Czasem to nie pomaga i grę trzeba zwrócić. Całe szczęście, że sklepy zazwyczaj nie robią problemów z wymianą. Co innego przy grach na PC. "A jaki to ma Pan system?","A może Pan coś źle robi?","To nie nasza wina, że nie potrafi sobie Pan poradzić","Szukał Pan rozwiązanai w internecie?". Wybacz Pan, ale kupuje grę aby nie mieć problemów. Nie kupuję ( :F ) aby mieć. Jak mam przeglądać milion stron na google z winy wydawcy, albo nośnika - to po co kupować?
Nie napisałem nic konsturktywnego, ciekawego ani nowego. Notka ma za zadanie dać odregować. Ale o konferencji Sony napiszę.. napewno w Lipcu : )
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
O tak! PeCeTowe granie ssie! Konsole rlz!
OdpowiedzUsuń