Techniczno-życiowy blog.

[Prosty][IT] Laptop za 400 zł

23 komentarze

Słowem wstępu

Jak pewno wiecie dorabiam sobie, odkąd miałem naście lat ,służąc pomocą informatyczną wszelakiej maści. Wybieram części komputerowe, składam zestawy, szykuję sprzęt - w tym także laptopy, stawiam systemy odzyskuję dane i robię wszystko, czego ktoś potrzebuje. Przez te X lat nazbierało mi się troszkę doświadczenia i chciałbym się z wami podzielić kilkoma wnioskami, do których doszedłem ciężka pracą (okupioną krwią, pastę termoprzewodzącą i kurzem).

"Panie, do internetów tylko"

Tak wygląda większość odpowiedzi ludzi w wieku powyżej 40 lat na moje pytanie - "do czego będzie potrzebny ten laptop?". Wiadomo, że wybór laptopa trzeba dostosować także do funduszu kupującego, ale mamy sytuację w swoich portfelach taką jaką mamy. Coraz częściej ludziee zwracają się do mnie o pomoc z budżetem nie przekraczającym 1000 zł. I bardzo dobrze - jeżeli wiedzą czego chcą. Możecie sobie tylko wyobrazić sobie ich zdziwienie, gdy oferuję im sprzęt za ..400-500 zł razem z bonusikiem dla mnie. Ale o tym później.


Tanie kupowanie - laptopy za 400-500 zł

Jeżeli naprawdę brakuje nam pieniędzy i zwrócimy się z prośbą o pomoc w wyborze sprzętu komputerowego, za tak śmieszne pieniądze ,to możemy być pewni jednego - zlinczują nas. Ale nie ja, ja jeszcze sprawię, że uwierzycie w swój dobry zakup.
Dzięki mojej historii starych, używanych i niezbyt dobrych PC stworzyłem sobie listę, którą kieruję się przy wyborze taniego laptopa/PC. Po krótce, bo filozofia tam żadna, patrzymy w podanej kolejności na:
  1. Dysk - jeżeli kupimy sprzęt z dyskiem 7200 RPM to w zasadzie możemy być także pewni zadowalającej jakości reszty podzespołów. Dyski takie stosowano w modelach biznesowych, które to miały najzwyczjaniej w świecie działać, niezawodnie. Ponadto dyski takie często miały spory cache, co w połaczeniu z RPMami daje nam możliwość minimalizacji frustracji przez "mulenie" systemu.
  2. Matryca - o ile wymiana pozostałych podzespołów jest trywialna to sprawa ma się inaczej z matrycą. Wymiana tej jest kłopotliwa, wręcz nieopłacalna. Kupując jakiegokolwiek laptopa szukamy matrycy matowej, stosunek długości do wysokości jak i rozdzielczość to już kwestia gustu. Nie kupujemy jednak laptopów z rozdzielczością 1024x768 i poniżej. Takie montowano w bardzo, bardzo starym sprzęcie, możemy być pewni, że laptop z matrycą o takiej rozdzielczości to złomek. 
  3. CPU - procesor to istotna sprawa w każdym sprzęcie. Zapewniam was, że za 400-500 zł uda wam się kupić 2 rdzeniowego laptopa z CPU o pełnym woltażu z dobrym (jak na swoje czasy) cache. Szukamy więc Core 2 Duo i wyżej, mówimy nie Intel Centrino.
  4. RAM - jest tak nisko na liście bo ten do leciwych laptopów jest tani jak barszcz. Celujemy najlepiej w konfigurację z 1-2 GB ramu, poniżej 1 GB nie bierzemy. No chyba, że za bezcen. "Szybkość" ramu idzie zazwyczaj z CPU, także o to się nie martwiny. Najpewniej wyrwiemy coś z DDR2 667MHz.
  5. Jakość wykonania -  nawet stare lapki mogą nam posłużyć jeszcze przez długie lata. Ponadto im lepiej wykonany laptop tym mniej się zużywa. Nie wspominając już o tym, że dobra jakość wykonania eliminuje często problemy z przegrzewaniem się sprzetu - bo zadbał o to producent i armia testerów.
  6. GPU -  nie pogracie. Chyba, że w Diablo 2 i Simsy 1. Tyle. nie warto dokładać przy takim budżecie.

No ale co konkretnie? 

Jest parę firm i rodzin laptopów, którymi możemy się kierować przy zakupie. Ba, są modele, których poszukuję mając mocno ograniczony budżet. Paru moich znajomych pewnie mnie zlinczuje za faworyzowanie producenta, ale co mi tam - to dla waszego dobra :D
To już tylko i wyłącznie moja, wybrana na podstawie upodobań, lista takowych modeli:
T60 no1, zdjęcie by bit.ly/1hosixE
  • IBM Thinkpad T61, król budżetowy. Ogromna rozdzielczość i niesamowita jakość wykonania matrycy. Często używany przez grafików z racji na w/w. Konkretne 2 rdzeniowe CPU. Świetna jakość wykonania. GPU Ati jest okay, uważamy jednak na modele z grafiką Nvidii - tych nie bierzemy nigdy. Są zwyczajnie wadliwe.
  • Dell Latitude D420, ładny jest, bardzo dobrze zbudowany. Jedyne co mnie boli to umiejscowienie baterii.
  • IBM Thinkpad T60, świetny pod każdym względem. Troszeczkę słabszy T61, bez dedykowanej grafiki - za to z bardzo dobrymi temperaturami.
  • Dell Latitude D630, ma wiele wspólnego z Thinkpadem T60. Dużo ładniejszy design, sprzęt praktycznie taki sam.
  • Thinkpady x60 i wyżej, są też modele będące tabletami. Jak się dobrze trafi to można kupić x60t (t w nazwie oznacza iż model "transformuje" się w tablet). Nie bierzemy modeli z S w nazwie - mają słabszy sprzęt, a są lżejsze i mniejsze.
  • HP Elitebook 2530/2540p, cud, miód i aluminium.
  •  
  • Wszystko inne co uda nam się wybrać w cenie sugerując się moją listą sprzętu.
Swojego czasu pisałem też na temat Acera c720 co to za 600 zł oferował architekturę haswellowską, niestety ten sprzęt zwyczajnie nigdzie w naszym kraju nie jest dostępny. Szkoda - bo jest nieskończenie lepszy od moich powyższych propozycji. Sam, z racji awarii mojego laptopa, miałem ochotę na zakup w/w Acera. A szukałem, uwierzcie. 

No to co, thinkpad?

x61t w trybie tabletu, zdjęcie by
Tak. Thinkpady obok spełniania w 100% naszej listy "celów sprzętowych" oferują jeszcze niesamowicie wygodne użytkowanie. Nie dość, że możemy operować używając touchpada to jeszcze mamy możliwość leniwego machania palcem po trackpoincie (po więcej odsyłam do google). Klawiatura w serii X, tak samo jak w serii T, jest bardzo wygodna. Nie wiem jak Delle i Hp, ale thinkpady mają jeszcze uroczą lampkę z podświetleniem na klawiaturkę. Posiadają niesamowity, w porównaniu do ich konkurentów, BIOS. Mają nawet sprzętowe zabezpieczenia sprzętu. Jedynym mankamentem thinkpadów jest ich wygląd - są brzydkie. Delle z serii latitude znowu są znośnie ładne, mają trackpointa - ale klawiatura jest nie taka jak trzeba. HP są zwyczajnie drogie. No i kupując thinkpada możemy sobie wyrwać takie cacko jak na obrazu. Chcemy to mamy laptopa, chcemy to mamy tableta (bo dotyk jest). HP też produkowało takie fajne dziwactwa.
Nie ma to jak tablet z Windowsem/Linuxem za 400 zł. A na dodatek jeżeli wybierzemy sprzęt z wejściem pcmcia (THINKPAAAD) to za 30 zł kupujemy modem 3G pod pcmcia, za 50 zamawiamy kartę Aero2 i cieszymy się 480 zł laptopem z darmowym internetem bezprzewodowym.


PS. O tym jak zrobić żeby na tym sprzęcie surfować po sieci, czy wygodnie używać napiszę w kolejnym poście. Możecie się spodziewać jednego: linux.
PS2. Za 100~ zł możemy sobie do Thinkpada dokupić advanced dock. Ten znowu pozwala na podłączenie karty graficznej pci-e (tak, ze zwykłego PC). Na filmie poniżej Crysis 2 na Thinkpadzie T61 z kartą pod pci-e podłączoną przez w/w dock:

23 komentarze :

  1. Szczerze? Nie kupiłbym laptopa za 400 zł. Bo po co? Ja zdecydowanie wolę wydać więcej i mieć więcej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamienilbym mojego macbooka pro z 2015 za thinkpada z 2012 :) Ale pewnie, rozumiem twoje podejscie. Jezeli masz potrzeby i one kosztuja, to plac ile uwazasz.

      Usuń
  2. Witam,


    Ciekawy wpis. W temacie laptopów jestem laikiem. Proszę poleć mi jakiś laptop używany w cenie 500-800zł.

    Pozdrawiam


    Jarek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej,

      Jeżeli potrzebujesz laptopa do pracy, a nie do grania to trzymaj kilka propozycji:
      13" i mniej:
      http://allegro.pl/laptopy-491?id=491&order=d&string=x220&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118
      http://allegro.pl/laptopy-491?order=d&string=Elitebook+8460&search_scope=category-491&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118
      http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118&search_scope=category-491&string=x201
      http://allegro.pl/listing/listing.php?a_enum%5B4366%5D%5B20%5D=20&order=d&string=6320&search_scope=category-77917&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118

      14" i wiecej:
      http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118&search_scope=category-491&string=t420
      http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118&search_scope=category-491&string=t410
      http://allegro.pl/laptopy-491?order=d&string=8460p&search_scope=category-491&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-af-lt-v2-Tes-1-1-0118

      Powodzenia w szukaniu. Jezeli chcesz czegos do konkretnych zadan - daj znac.

      Usuń
  3. Witam,


    Dziękuję za odpowiedź i linki.
    Laptop ma służyć w 85% do internetu, 10% office, 5 % inne (np. Gimp,itp.). Będzie to sprzęt do użytku domowego więc wygląd - desing, waga, mobilność nie mają znaczenia. Skłaniam się do 14"-13" ze wskazaniem na 14".
    W tej cenie będzie to sprzęt na i5, jednak uważasz że warto dopłacić 200zł tak jak oferują niektórzy sprzedawcy do dysku 120GB SSD, czyli laptop 600zł + dysk 200zł, czy do takich zastosowań wystarczy seryjna konfiguracja w cenie 600-700zł z starym dyskiem 250-320?

    Proszę o Twoją opinie oraz wskaż jaki byłby Twój faworyt w tej cenie.

    Pozdrawiam


    Jarek


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu. Z twojego opisu zastosowan zdecydowanie polecalbym thinkpady t410 lub t420. Natomiast co do dysku ssd - warto doplacic. Taki dysk nie dosc, ze sprawi iz praca z laptopem bedzie bezstresowa (absolutnie zadnych zaciec) to bedzie migrowal do innych laptopow jezeli powstanie taka potrzeba. Raz kupiony SSD zostanie z toba na dobre :)

      PS. Do Thinkpadow z serii T mozna w zamian DVD wlozyc zwykly dysk, takze wcale nie oddawalbys pojemnosci na rzecz szybkosci.

      Usuń
  4. Niezły feedback.


    A jak do T410 oraz t420 ma się następujące stwierdzenie znalezione w sieci, chodzi mi o ograniczenie związane z brakiem SataIII co ma chyba znaczenie w przypadku SSD:
    "Laptopy z 3 generacją proceosorów intela są lepszym rozwiązaniem z uwagi na choćby posiadanie portu sata III, który nie będzie ograniczał dysków ssd pod ten port w przeciwieństwie do sata II w elitebooku 8460p, E6420 czy thinkpadzie t420"

    Z Twojego wpisu wynika że mogę mieć 2w1 zwykły dysk oraz SSD z systemem, dobrze rozumiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co. Zawsze mozesz pytac - odpowiem w wolnym czasie na tyle na ile potrafe.

      t410 oraz t420 wspieraja tylko Sata 2. Ciekawostka jest, ze t400(x200) wspieraja takze sata 2 po modyfikacji biosu. Stety - niestety - ale uzywajac SSD na Sata II a SSD na Sata III roznica jest tak marginalna, ze niezauwazalna. Faktycznie Sata III spisuje sie lepiej, ale biorac pod uwage osiagi komercyjnych dyskow SSD roznica jest na poziomie paru % w odczycie (zapis zazwyczaj jest taki sam). Innymi slowy mozesz to ze spokojem w sercu zignorowac, nie ma roznicy jak dlugo kupisz SSD (natomiast przy zwyklym HDD roznica ta sie powieksza).

      Tak. Mozesz wyjac naped DVD z t4XX i w jego miejsce wlozyc zwykly dysk. Przez co mozesz smialo smigac SSD + HDD.
      https://www.youtube.com/watch?v=5uHTKr8AcgA
      Na filmie SSD wlozony w zamian za DVD.

      Usuń
  5. Dziękuje za pomoc, jak będę miał jeszcze pytania to pozwolę sobie Cię pomęczyć


    Pozdrawiam


    Jarek

    OdpowiedzUsuń
  6. Laptop za 100 zł widzę i nie wierzę, ale faktycznie się da. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Każdy dobiera laptopa pod swój własny budżet, a co do laptopów za 400-500 zł to sam czegoś takiego szukam, mianowicie potrzebuję dobrego i taniego sprzętu do diagnostyki mojego auta i Thinkpad będzie najlepszą opcją.

    OdpowiedzUsuń
  8. Za taką cenę da się kupić przyzwoitego laptopa? Bo mi się wydaje, że co najmniej te tysiąc złotych trzeba mieć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy artykuł... laptop za 400-500 zł jest dla mnie jednak rzeczą niewyobrażalną

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy wpis. Ale miałbym pewne opory by kupić sobie tak tani sprzęt.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam, ciekawy artykuł, jednak osobiscie wolałbym spróbowac dolozyc to 200-300zł i kupić cos lepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecam zakup laptopa z segmentu premium, nawet takiego 5-7 letniego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny artykuł. Ale moim zdaniem kupowanie tak taniego sprzętu może być czynnością ryzykowną. Ale jak ktoś jest ograniczony budżetowo - to warto poszukać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tani laptop można również troszeczkę podrasować za pomocą różnych akcesoria :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Polecam zakup dysku SSD który przyspieszy działanie tego laptopa.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nowy laptop to rzeczywiście bardzo duży wydatek, można oczywiście rozłożyć płatność na raty jednak nie każdy chce się wiązać długimi terminami spłaty. Można bez przeszkód zainteresować się poleasingowymi laptopami. Są one tanie, przeważnie użytkowane w firmach a co za tym idzie, dobrze utrzymane. Na stronie https://rnew.pl/ jest tak szeroki wybór sprzętu, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jeszcze kwestia którą poruszył mój przedmówca Michał. Zainwestowanie w dysk SSD to najlepszy sposób na przyśpieszenie działania laptopa.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja tam lubię Thinkpady również za ich wygląd. Ta toporna, bryłowata konstrukcja ma coś w sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Teraz ciężko kupić sprzęt za taką cenę, choć jeżeli chodzi o używane to pewnie coś znajdziecie. Ja to jednak wolę dołożyć kasę i mieć dużo lepszy sprzęt. Do kompletu będzie tylko potrzebne solidne biurko i ergonomiczny fotel.

    OdpowiedzUsuń
  19. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń